Fun with Flupe

Bliźniaczki w dalszym ciągu uczęszczają do lokalnej szkoły językowej i uczą się języka angielskiego metodą Helen Doron. Aktualnie jesteśmy na poziomie Fun with Flupe. W dalszym ciągu słuchamy płyt CD, korzystamy z płyt DVD znajdujących się w zestawie i co najbardziej istotne aktywnie uczestniczymy w zajęciach

0 Komentarzy

Język polski moich dzieci

Co z językiem polskim moich dzieci na tym etapie? Zarówno bliźniaczek jak i Klaudii. Przeczytajcie ten wpis, gdyż moim zdaniem jest on dosyć istotny. Dziewczynki zaczynają coraz częściej mówić po polskudo Niani i innych osób z otoczenia. Bardzo dużo powtarzają, całkiem wyraźnie. Odpowiedzi na zadawane pytania ograniczają się zazwyczaj do tak lub nie. Śpiewają także piosenki po polsku…

0 Komentarzy

Co nowego w grudniu?

W moim październikowym wpisie, rozpisywałam się na temat mini-dialogów między rodzeństwem i tym razem również trochę na ten temat napiszę. Co nowego pojawiło się w listopadzie i  grudniu? dużo się pojawiło. Doszły oczywiście nowe zwroty a starsze stały się bardziej wyraźne i są teraz używane częściej i swobodniej. Otóż…

0 Komentarzy

Drobna sprzeczka po angielsku

Dziewczynki mają teraz 27 miesięcy i coraz śmielej eksperymentują z językiem angielskim. W sytuacjach mniej przyjemnych (tutaj drobna, rodzinna sprzeczka:)), mózg często wybiera anglojęzyczne zwroty. Klara jest bardziej skoncentrowana na odebraniu rzeczy, niż zastanawianiu się, który język wybrać.

This is mine! czy To moje! Mózg wybiera mechanicznie. Jakimi mechanizmami się kieruje, tego nie wiem. Tym razem wybrał język angielski. Może następnym razem, gdy w pobliżu będzie polskojęzyczna Niania, Klara wykrzyczy To moje!

 

0 Komentarzy

Pierwsze bobo konwersacje

Dziewczynki zaczynają prowadzić ze sobą pierwsze konwersacje. Komunikacja następuje w języku angielskim i jest jeszcze powiedziałabym delikatnie…uboga. Niemniej jednak językiem przez nie wybieranym, na tym etapie jest język angielski.  Brzmi to mniej więcej tak:

0 Komentarzy

Co nowego potrafimy 3

Moje dzieci skończyły 2 latka więc pora podsumować co udało nam się osiągnąć do tego czasu. Kiedy piszę ten post mają praktycznie 25 miesięcy gdyż data ich urodzin przypada na koniec sierpnia 2014r. Wszystko mocno przyspieszyło. Jeśli zajrzycie do wpisów z kwietnia tego roku zobaczycie ogromną różnicę.

0 Komentarzy

Cyferki

Rozpoczęło się liczenie. Dzieci uczące się języka angielskiego w przedszkolu lub w szkole często rozpoczynają swoją przygodę z językiem od liczb. Z racji tego, iż u nas tata jest mocno matematyczny nasze pociechy liczą na każdym kroku. Wszystko co da się policzyć w naszym domu jest liczone. Zresztą obejrzyjcie sami:

0 Komentarzy

Ponownie wątek muzyczny

Wracam do wątku muzycznego bardzo chętnie, gdyż na rynku można znaleźć wiele ciekawych pozycji, które wzbogacą słownictwo małych brzdąców.  Moją uwagę zwróciła seria Fisher-Price „Little People„, którą  polecam dzieciom po 3 roku życia. Klaudia była zachwycona, odtwarzała i śpiewała. Zresztą zobaczcie sami.

0 Komentarzy

Bobo bazgrołki

Bliźniaczki rozwijają się nie tylko językowo ale także manualnie. Zaobserwowałam, iż Kornelia w tym okresie bardzo chętnie koloruje. Wykorzystałam to oczywiście do nauki kolorów oraz sprawdziłam na ile rozumieją moje polecenia. W okresie kiedy dzieci nie mówią lub mówią bardzo niewiele, dużą rolę odgrywa obserwacja oraz zadawanie pytań. Nie dostajemy odpowiedzi ale widzimy reakcję, która potwierdza efekty naszej pracy.

 

0 Komentarzy

Eksperymenty z mową

Kwiecień jest miesiącem, w którym dzieci zaczęły eksperymentować z mową. Piszę jeszcze o tym dość nieśmiale gdyż są to początki. Mogę jednak wyodrębnić język angielski i polski. Na zadawane dziewczynkom pytania zaczęła padać odpowiedź here and there, przemieszane z polskim tu i tam.

0 Komentarzy