Bliźnięta to inna bajka

Być może wśród czytelników mojego bloga znajdą się również rodzice bliźniąt. Właśnie im szczerze polecam ten wpis. W związku z tym, iż rozwój bliźniąt przebiega nieco inaczej aniżeli w przypadku tradycyjnego rodzeństwa, ma to moim zdaniem duże przełożenie na rozwój ich mowy, także w języku, który zamierzamy dzieciom wprowadzić jako ten drugi. Do tej pory jestem zdziwiona, jak mocno język angielski przywarł do moich córek Bliźniaczek, przy mniejszej ekspozycji na ten język, niż w przypadku starszej córki. Dlatego właśnie bliźnięta, to dla mnie inna bajka…

4 komentarze

Zabawa w rysowanie po angielsku

Jesienno-zimowe wieczory mamy już za sobą, więc życzę wszystkim, aby więcej czasu spędzać z dziećmi na spacerach, rowerach, hulajnogach itp. Niemniej jednak, chciałam podzielić się z Wami jeszcze jedną pozycją, która zagościła u nas w domu, właśnie jesienno-zimową porą. Step-by-step Drawing Animals (Usborne) to pozycja, dzięki, której, bawiłyśmy się w rysowanie, dbając równolegle o rozwój anglojęzycznego słownictwa związanego z tą czynnością.

0 Komentarzy

Rozróżnianie języków

Napiszę trochę o rozróżnianiu języków przez moje dzieci. Obserwowałam je przez kilka lat, zastanawiając się, kiedy zaczną rozumieć, jakim językiem posługują się w danym momencie. Bardzo często ze strony zainteresowanych osób, padało pytanie w kierunku moich dzieci: „Jak po angielsku będzie …?” bądź „powiedz coś po angielsku”. Dzieci ze zdumieniem przyglądały się pytającym, w głowie zadając sobie zapewne pytanie ” o co chodzi?”

3 komentarze